Jak wygląda transport gier z perspektywy kuriera- studium.

Tomil85

Postów: 1 Nowicjusz
1601751907

Jakiś czas temu wysłałem dwie gry jednemu z użytkowników. Okazało się, że pudełka były połamane i to dosyć drobno. Widać było jak na dłoni, że ktoś na nie nastąpił. Użytkownik od początku założył moją winę. Stwierdził przez telefon, że takie pewnie włożyłem do koperty. Widok tych pudełek mówił wszystko. Nie dałoby się tak ich włożyć, gdzie małe kawałki pasują do siebie. Na szczęście udało mi się dogadać i sprawa rozeszła się po kościach (m.in. zaproponowałem dosłanie nowych pudełek). Użytkownik stwierdził też, że nigdy mu się coś takiego nie przytrafiło, stąd podejrzenia, że to ja wysłałem zniszczone pudełka. Mi też nie przytrafiło się dotychczas nic takiego, poza latającymi płytami, których ktoś nie zabezpieczył przed wysyłką. Przeglądając konta użytkowników natknąłem się też na negatywny komentarz wystawiony wyłącznie z powodu połamanego pudełka.


Traf chciał, że kilka dni po niefortunnej transakcji zacząłem pracować w InPoście po tym jak straciłem pracę w branży turystycznej z powodu pandemii. Jak zatem wygląda transport paczek? Opiszę Wam to wszystko z perspektywy pracownika fizycznego odbierającego paczki od kurierów w sortowni.


Kurierzy przyjeżdżają przez cały dzień i przeładowują wszystkie paczki z busa na specjalne wózki, po czym odjeżdżają do domu. Ja potem ciągnę te wózki na taśmę, gdzie paczki zostają posortowane regionami i miastami. Posortowane przebywają w dużych, metalowych klatkach i wędrują do tira. W magazynie docelowym ponownie są sortowane na regiony i trafiają do adresata. Jakie pułapki czyhają na paczki w całym tym procesie?


1. Żeby wyrobić się czasowo paczkami się trochę rzuca. Oczywiście tymi lekkimi, któe stanowią większosć. Te cięższe są raczej traktowane ulgowo. Paczka z grą, któa jest na dnie wózkamoże zostać przygnieciona jakąś wielką i cieżką przesyłką. Jeśli kurier ten ciężar upuści to z pudełka plastikowego zostają kawałki. 

2. Gdy ciągnę wózek z paczkami czasami któraś może z niego wypaść i wpaść pod koła. Zanim zareaguję już jest za późno.

3. Wielka maszyna sortująca wyrzuca paczki poprzez liczne pochylnie. Paczka z grą może zostać zgnieciona zaraz po tym jak spadnie przez spadającą potężną paczkę, którą trudno udźwignąć.

4. Zdarzyło mi się nadepnąć ze dwa razy na jakąś paczkę, bo skądś wypadła i nie zdążyłem zareagować.

5. Zdarzają się kurierzy, którzy nie szanują paczek tylko chcą po całym ciężkim dniu jak najszybciej wrócić do domu. W szybkim tempie przerzucają paczki z busa, spoceni i umordowani. 

6. Jeśli paczka nie dotarła to mogła ulec uszkodzeniu albo utracić naklejoną kartkę z adresem, kodem i numerem. Codziennie ogarniam takie problemy w magazynie.


Tego typu praca to trudny kawałek chleba. Kurierzy harują od wczesnych godzin porannych, użerają się z chamskimi klientami i dzień w dzień przeładowują paczki. Wiele z nich jest bardzo ciężkich, więc często pomagam kurierom w rozładunku. Dopiero wieczorem kończy się dzień pracy.


Zanim znowu wystawicie negatywa lub posądzicie kogoś o wysłanie pękniętego pudełka to pomyślcie dwa razy. Mi przez lata wymian (GameTrade, PSX Extreme) nigdy nie zdarzyło się, żebym otrzymał uszkodzoną paczkę. Nie oznacza to, że do takich sytuacji nie dochodzi.


Apeluję też do tych użytkowników, którzy nie zabezpieczają paczek, co zdarzyło mi się na tym portalu dwukrotnie ((brak koperty bąbelkowej - koperta porwana a okładka na wierzchu... oraz brak zabezpieczenia płyty, która latała w pudełku). Jeden z użytkowników posiadał same pozytywy, był bardzo sympatyczny i kontaktowy. Co z tego skoro nie rozumie, że najważniejsze to dobrze zapakować paczkę i zabezpieczyć płytę?


Pamiętajcie! Zawsze dobrze pakujcie i zabezpieczajcie, bo w transporcie różne przygody się zdarzają i to każdego dnia. Nigdy też nie posądzajcie nikogo o celowe wysłanie połamanych pudełek. Zresztą wystarczy się przyjrzeć po otworzeniu koperty. Zazwyczaj wyraźnie widać, że nikt nie mógłby włożyć tak połamanego pudełka w taki sposób do koperty i uszkodzenie musiało nastąpić przez nadepnięcie lub zmiażdżenie.


Udanych transakcji!

  •  
    Postów: 22 Początkujący
    Odznaki:

    WymieńGry.pl Ranga Born to be a Player

    1601754254

    Ostatnio właśnie miałem podobną sytuację jak ty że dotarlo do mnie kilka opakowań w sumie idealnym stanie ale wszystkie były pęknięte w jednej linii, widoczne uszkodzenie gdzieś na procesie transportu i też takie coś zdążyło mi się po raz pierwszy. Od kiedy pojawił się koronawirus i te wszystkie promocje na darmowe wysyłki itp natłok busów z Inpostu zwiększył się niemożliwie, wcześniej przyjeżdżały do mnie 3 dziennie a całkiem niedawno czekałem na paczkę i między 19 a 22 przyjechało chyba pięć różnych, więc to też może mieć jakiś wpływ na to. Z drugiej strony miałem kiedys okazję pracować jako ochroniarz na jednym z obiektów kurierskich w dużym mieście i np. Paczki z oznaczeniem szklanki i napisem 'Fragile' działały na magazynierów pracujących wtedy na zlecenieniowki jak płachta na byka. Im delikatniejsza była paczka tym bardziej była rzucana, jakby chcieli wyładować swoją frustrację czy coś, byłem świadkiem niejednokrotnie takiej akcji. 

    1 Fajne!
  •  
    Postów: 69 Gaduła
    Odznaki:

    WymieńGry.pl Ranga Hero

    WymieńGry.pl Ranga Tester

    1601760057

    Od lat wymieniam się grami. Kilka razy zdarzyło mi się otrzymać połamane pudełko. Dbam o swoje gry, jestem osobą pedantyczną. Jestem jednak wyrozumiały, wiem, że takie sytuacje się zdarzają, więc mam zapas nowych pudełek i nie wystawiam komentarzy negatywnych. Dodatkowo informuję wysyłającego o zaistniałej sytuacji. Myślę, że jedyny dowód na wysłanie gry w dobrym stanie, to robienie zdjęć pudełka i płyty przed wysyłką, co praktykuję od założenia tu konta, czyli od samego początku. Dbajmy o gry i swoją dobrą reputację 👍

    1 Fajne!
  •  
    Postów: 45 Gaduła
    Odznaki:

    WymieńGry.pl Ranga Supporter Bronze

    WymieńGry.pl Ranga Born to be a Player

    1601761038

    Tu masz rację. Dlatego każda wysłana gra jest w kartoniku wraz ze specjalną folia babelkowa. Może to wyraz nadpedantycznosci ale specyfikacja pracy pozwala na takie rozwiązania ( dostęp do folii etc ). Połamane pudełka nie mają w takiej sytuacji miejsca. 


    1 Fajne!
  •  
    konewko Elite Vip
    Postów: 759 Pułkownik
    Odznaki:

    WymieńGry.pl Ranga Hero

    WymieńGry.pl Ranga Zasłużony

    WymieńGry.pl Ranga Tester

    1601761790

    Ja miałem przygodę jeden jedyny raz z połamanym pudełkiem. Paczka leciała z USA (Amazon), była to praktycznie zwykla szara koperta bez żadnych zabezpieczeń. No cóż, pudełko połamane w drobny maak, ale płyta na szczęście była cała. Wniosek? Jak kupować na Amazonie to tylko ze sklepu mazona, a nie randomów. Chociaż pewnie i tak to na 100% nie daje gwarancji.

    0 Fajne!
  •  
    Postów: 131 Wygadany
    1601802457

    @Tomil85

    Bardzo dobra lektura.

    Ja jeszcze zaznacze, ze na poczcie warto Paniom zwrocic uwage by stempel przybily na wolnej przestrzeni koperty, tam gdzie nie ma pudelka ;)

    1 Fajne!


Zaloguj się aby napisać odpowiedź
lub załóż konto za darmo

Do góry