Gry na których najbardziej się zawiedliście.
Witam. Z racji tego że jest przymus siedzenia w domu który jakoś do tej pory mi nie doskwierał- a doskwierać zaczął. Postanowiłem zachęcić wszystkich forumowiczów do dyskusji.
Zacznę ja.
W obecnej generacji konsol najbardziej zawiodła mnie Mafia 3, kibicowałem tej grze od pierwszego trailera. Mafie pierwszą uważam za twór wybitny. Mafie 2 za bardzo dobrą gre. To co zrobili z trójką uważam że woła to o pomstę do nieba.
Na drugim natomiast miejscu to Horizon zero dawn, nie mogę w sumie powiedzieć że gra mnie zawiodła bo jakoś jej specjalnie nie kibicowałem, a postanowiłem umieścić ją na tej liście ze względu że nie rozumiem fenomenu tej gry, bo wiele osób uważa że jest to rewelacyjna gra. Nie wiem jak wam ale mnie ona nie urzekła.
A wy na jakiej grze najbardziej się zawiedliście?
-
Mnie zawiodło sterowanie na kierownicy w the crew2. Strasznie kiepsko to jest zrobione
2 Fajne! -
Na pewno będzie to Technomamcer. Spodziewałem się lepszej gry jako całokształt. Wszystko było średnie - zamysł, lokacje, umiejętności.
Zaktualizuję wpis jak mi coś więcej przyjdzie do głowy.
2 Fajne! -
Mafia 3. Oj jak bardzo czekałem na premierę. Powtarzalność misji zabiła dla mnie ta grę. Nawet jej nie ukończyłem. Reszta gier to b. dobre, dobre i słabe, ale Mafia 3 to .....
1 Fajne! -
• The Walking Dead: The Telltale Definitive Series - grafika miała być lepsza, a wyszło bardzo słabo i strasznie dużo błędów doszło...
•Grid - strasznie monotonny
•Need For Speed Heat - niby lepsza od tych ostatnich. Ale grindowanie części. Zabiło sens grania, w ten tytuł.
• Erica - spodziewałem się wielkiego wow... a przeszedłem raz i już miałem dość
• Tom Clancy's Ghost Recon Wildlands - za grywalność
• The Crew 2 - za sterowanie, nawet na padzie słabo się jeździ
• Red Dead Redemption 2 - za zbyt mocny symulator jakby życia...
• Tekken 7 - niestety zbyt krótki, a po fabule i trofikach. Nie ma kompletnie co robić. A tytuł bardzo szybko idzie wymaksować
0 Fajne! -
Praktycznie na start generacji dostałem w pysk AC Unity, a później Batmanem AK i w przypadku gacka nie była to jakaś wielka tragedia ale spodziewałem się czegoś więcej niż nadmiaru czołgomobilu strzelajacego do dronów xD Lepiej ogrywało mi sie Arkham Origins.
Z ostatnich tytułów ... Resident Evil 2 Remake ... toporny gameplay, niezła grafika i fabuła. Dla fanów być może arcydzieło ale gra sama w sobie max średniak. Za RE3 nawet się nie biorę.
2 Fajne! -
Resident Evil 2 Remake.. po paru godzinach grania darowałem sobie.. strasznie topornie mi to szło..
Death Stranding.. nuda, po prostu nuda.. myślałem, że będzie nawet fajna gierka, no może jakaś odskocznia ale strasznie się zawiodłem i po 4 godzinach po prostu sobie darowałem. Nie zamierzam się męczyć przy grach :)
2 Fajne! -
Ni no kuni ll, w jedynke nie gralem, wiec nie wiedzialem czego sie spodziewac
Death stranding, mnie ta gra pochlonela. Rozkrecila sie przy budowaniu mostow, drog, uzywaniu broni, tyrolek...niesamowitym zwrotem akcji bylo pozbycie sie mulow bronia smiercionosna i niby caly czas hardman trabil by nie zabijac, to jakim bylo moim zaskoczeniem, ze mam 48h zeby dostarczyc wszystkie ciala do spalarni unikajac rozprozni :) dla mnie gra mega. Dodatkowo zawsze w mgs wystepowala jakas innosc, nadprzyrodzone moce i tu tez sie nie zawiodlem. Generalnie bardzo klimat mi podpasowal na pewno wroce do tej pozycji.
0 Fajne! -
A tytuł tematu to ty czytał ?
1 Fajne! -
Juz poprawiam :) a tobie na pw wysylam
0 Fajne! -
Asura Wrath - męczyłem się chyba do połowy gry i dałem sobie spokój. A po zwiastunie hype niesamowity był...
Castlevania 2 - wielkie rozczarowanie. Czułem się jakbym grał w kompletnie inną grę z innego uniwersum. Klimat z jedynki zniknął. Ukończyłem, ale spodziewałem się dużo lepszej gry.
God of War: Ascension - więcej tego samego, chociaż w sumie mniej... bo i bossów mniej. Zdecydowanie zabrakło im materiału i ta część była taka na siłę. Chyba nawet nie udało mi się ukończyć tej gry.
One Piece: Pirate Warriors - jako fan anime i mangi czułem się w obowiązku zagrania w tę grę. Godzina wystarczyła, żeby od natłoku informacji głowa zaczęła mnie boleć. Tak to jest, jak arc na 100 odcinków skraca się do paru godzin. Walka z wieloma przeciwnikami też jakoś za bardzo mnie nie wciągnęła. Kilka kolejnych prób i gra odłożona do kąta.
Jeszcze trochę tego było, tylko musiałbym sobie przypomnieć. :P
1 Fajne!
Zaloguj się aby napisać odpowiedź
lub załóż konto za darmo