Osiągnięcie/Trofeum z którego jesteście najbardziej dumni.
Hej ho,
Temat raczej dla hunterów, którzy lubią pobawić się w "calaki" i nie straszne im czasochłonne/ciężkie/głupie trofea! :D
Gra: Dead Rising
Osiągnięcie: 7 Day Survivor
Sama gra była strasznie nieprzyjemna, niesprawiedliwa i niedopracowana - co utrudniało wykonanie tego osiągnięcia.
Polegało ono na przeżyciu 7 dni w trybie Infinity Mode. Nie brzmi ciężko, prawda?
Wyobraźcie sobie więc, że trzeba je wykonać na jednym posiedzeniu gdzie jak wszystko dobrze pójdzie to będzie trwało to... około 14 godzin prawdziwego czasu.
Nie można save'ować, jest perm death, pasek głodu się kurczy, a żywność jest ograniczona - każda próba zdobycia jedzenia wiąże się z możliwością zginięcia od bossa lub zombiaka.
Pamiętam jak dziś, że przed przystąpieniem do tego osiągnięcia parę godzin spędziłem na rozplanowywaniu gdzie znajdę pożywienie, na ile mi ono starczy, gdzie potem będę migrował, aby przeżyć itd.
Wszystko było wyliczone co do minuty, aby czasem nie zjeść pomarańczy za wcześnie i nie zmarnować paru % paska głodu.
Kiedyś to było!
-
Konto usunięte1554063116
@sullivan_1989 ograć warto bo fajna fabuła gra po prostu żyje cały czas coś się dzieje nawet jak ukończysz cały epilog fakt faktem jest za wolna te ślimacze ruchy ale mi to akurat nie przeszkadzało:). No mam 250 godzin na samą fabułę a gdzie jeszcze online jak broń kosztuje 500$ a zarobki za jakąś misje po 10$ śmiech na sali jedna z najtrudniejszych moich platyn albo już jestem na to za stary:D.
1 Fajne! -
@Mati92 Muszę więc ponadrabiać zaległości (tylko kiedy :D ) i zabrać się za RDR2. Tym bardziej, że cena już mocno spadła.
0 Fajne! -
Konto usunięte1554135499
@sullivan_1989 Dziś używke na allegro widziałem za 90zł
0 Fajne! -
@Mati92 O widzisz, dobrze wiedzieć :) Ja, do tej pory, widziałem używkę najtaniej za 120zł.
0 Fajne! -
Nie rozumiem fenomenu grania dla trofeów PS4.
Gry, które są bardzo dobre fajnie platynować, ale żeby grać godzinami, denerwować się, tracić czas, męczyć się, grać na siłę w jakiejś tępej gierce po to by tylko zdobyć jakiś nędzny pucharek, który nic nie daje (gdyby jeszcze Sony jakoś wynagradzało za to graczy)...
cyt. autor temat "Sama gra była strasznie nieprzyjemna, niesprawiedliwa i niedopracowana - co utrudniało wykonanie tego osiągnięcia."
Złośliwie mógłbym powiedzieć, że to zabawa dla młodych singli nie mających rodzin, mających czas na grę.
Tak to widzę.
Co do tematu, moje największe osiągnięcie to (jedyna) platyna:
Gra: The Walking Dead
Trofeum:
Trofeum za przejście gry :)
1 Fajne! -
Cieszę się platyną w Diablo 3. Jedna z moich ulubionych gier, toteż platyna nie była męczarnią tylko przyjemnością. Natomiast największą męczarnią jaką pamiętam było Dead Nation, platyna wbita na PS3 oraz PS4 :D Dodatkowo mogę się jeszcze pochwalić platyną w PayDay 2, gdzie również było sporo zabawy ze względu na losowość pewnych elementów w tej grze. Poza tymi grami, mam też platynki w kilku CoDach i kilku Assassin's Creedach, które najbardziej mnie przyciągnęły.
Kiedyś było więcej czasu na platynowanie, teraz uważam, że gra musi mieć to coś, żeby pokusić się o jej platynowanie i nie widzę sensu grania na siłę tylko po to żeby zdobyć ten pucharek.
2 Fajne! -
Obcy izolacja co prawda to 3 osiągnięcia ale za jednym podejściem i to był koszmar 30godzin
ukoncz gre na poziomie koszmarnym
nie gin ani razu
nie zabijaj żadnych ludzi
1 Fajne! -
Platyna za jednym przejściem w Wiedźminie 3.
0 Fajne! -
Platyny wbijam w grach które mi się podobają i powiedzmy że nie są debilne. Najprzyjemniej platyne wbijalo mi się w Bloodborne i Crashu
0 Fajne! -
No bloodborne to szacun. Gram właśnie ale nie wiem czy na platyne się porwe, najpierw muszę go przejść, najgorsze bossy.
0 Fajne!
Zaloguj się aby napisać odpowiedź
lub załóż konto za darmo